Tomasz Czerwiec

Egzekucja z majątku wspólnego małżonków – uchwała SN

11 kwietnia 2019 r. Sąd Najwyższy podjął następującą uchwałę:

Prawo wierzyciela do zaspokojenia się z majątku wspólnego małżonków na podstawie art. 41 § 1 k.r.o. może zostać zrealizowane także przez wniesienie powództwa przeciwko małżonkowi dłużnika o zobowiązanie do spełnienia świadczenia wynikającego z czynności prawnej, której stroną małżonek dłużnika nie był, niezależnie od tego, czy świadczenie to objęte jest tytułem egzekucyjnym wydanym uprzednio przeciwko samemu dłużnikowi (art. 787 k.p.c.).

Stan faktyczny i prawny

Sprawa dotyczała zaległości z tytułu czynszu za mieszkanie. Umowę najmu zawarła żona, która w mieszkaniu – za zgodą męża – prowadziła działalność gospodarczą. Żona jako strona umowy najmu została pozwana, a sąd zasądził od niej należność. Jednakże egzekucja z jej majątku okazała się bezskuteczna.

Wierzyciel chciał w tej sytuacji zastosować art. 41 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który brzmi następująco:

§ 1. Jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie za zgodą drugiego małżonka, wierzyciel może żądać zaspokojenia także z majątku wspólnego małżonków.
§ 2. Jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie bez zgody drugiego małżonka albo zobowiązanie jednego z małżonków nie wynika z czynności prawnej, wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku osobistego dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z jego praw, o których mowa w art. 33 pkt 9, a jeżeli wierzytelność powstała w związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa, także z przedmiotów majątkowych wchodzących w skład przedsiębiorstwa.
§ 3. Jeżeli wierzytelność powstała przed powstaniem wspólności lub dotyczy majątku osobistego jednego z małżonków, wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku osobistego dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z jego praw, o których mowa w art. 33 pkt 9.
Sąd stwierdził, że egzekucja wobec męża nie może być prowadzona, bowiem nie był on stroną umowy najmu. Sprawa została oddalona. Sąd wyższej instancji skierował do Sądu Najwyższego pytanie prawne:
„Czy przewidziane w art. 41 § 1 k.r.o. prawo wierzyciela do zaspokojenia się z majątku wspólnego małżonków może być realizowane także przez wytoczenie powództwa przeciwko małżonkowi dłużnika o zobowiązanie do spełnienia świadczenia wynikającego z czynności prawnej, której stroną małżonek dłużnika nie był, i czy uprawnienie to pozostaje aktualne również wtedy, gdy świadczenie to objęte jest już tytułem egzekucyjnym wydanym uprzednio przeciwko samemu dłużnikowi?”
Wątpliwość prawna dotyczała zatem tego, czy wierzyciel (powód) może wytoczyć sprawę bezpośrednio przeciwko małżonkowi dłużnika (oczywiście ograniczając jego odpowiedzialność do majątku wspólnego), nawet jeśli nie posiada jeszcze tytułu egzekucyjnego wobec dłużnika.
Zazywczaj w takich sprawach powodowie działali zgodnie z art. 787 kodeksu postępowania cywilnego:
Tytułowi egzekucyjnemu wydanemu przeciwko osobie pozostającej w związku małżeńskim sąd nada klauzulę wykonalności także przeciwko jej małżonkowi z ograniczeniem jego odpowiedzialności do majątku objętego wspólnością majątkową, jeżeli wierzyciel wykaże dokumentem urzędowym lub prywatnym, że stwierdzona tytułem egzekucyjnym wierzytelność powstała z czynności prawnej dokonanej za zgodą małżonka dłużnika.
Postępowanie opisane w art. 787 kodeksu postępowania cywilnego nie budzi żadnych wątpliwości praktycznych. Z tym, że w art. 787 wymagana jest zgoda małżonka stwierdzona dokumentem, a dodatkowo należy już dysponować tytułem egzekucyjnym.
W opisywanej sprawie zgoda była tylko dorozumiana (mąż wiedział, że żona zawarła umowę najmu i godził się na to, aby prowadziła w mieszkaniu działalność gospodarczą), a wątpliwość dotyczyła możliwości wytoczenia powództwa przeciwko małżonkowi, który nie był stroną umowy.
Sąd Najwyższy wskazał, że art. 787 kodeksu postępowania cywilnego nie jest jedyną drogą prowadzenia egzekucji przeciwko małżonkowi dłużnika. Z tego względu dopuścił możliwość pozwania małżonków jednocześnie. Występuje tu jednak solidarność niewłaściwa (z różnych podstaw). Zaznaczył jednak, że odpowiedzialność małżonka, który stroną umowy nie był, musi być ograniczona wyłącznie do majątku wspólnego małżonków.